Jaką zdrowotną moc mają pikantne przyprawy?

Dodają potrawom niepowtarzalnego smaku, a nam zdrowia. Papryczki chili, chrzan, imbir, czosnek i pieprz to pięć najpopularniejszych ostrych dodatków.

Kuchnie krajów Azji i Ameryki Południowej są oparte na ostrych przyprawach. I to nie tylko ze względu na smakowy gust ich mieszkańców. Gorący, wilgotny klimat nie sprzyja człowiekowi. Jaką zdrowotną moc mają pikantne przyprawy? Przede wszystkim zabijają bakterie i zapobiegają infekcjom. Chronią też przed chorobami serca, ale nie tylko. Nie dla wszystkich pikantne przyprawy są zalecane. Kto powinien je stosować, a kto unikać?

Jaką zdrowotną moc mają pikantne przyprawy?

Papryczka chili to prawdziwa witaminowa bomba. Żadne inne warzywo nie zawiera tyle witaminy C, a ta – jak wiadomo – to królowa witamin i przeciwutleniaczy. Wspiera mechanizmy obronne komórek, zapobiega chorobom serca oraz wzmacnia ogólnie organizm ograniczając ryzyko infekcji. Witamina C chroni przed cukrzycą i osteoporozą. Aktywuje też produkcję enzymów – m.in. endorfin, wpływając na nasze samopoczucie. Ułatwia asymilację żelaza i utrzymuje prawidłowy stan tkanki łącznej niezbędny przy produkcji kolagenu. Jej działanie bakteriobójcze zapobiega próchnicy zębów, wzmacnia je oraz dziąsła. Przyspiesza też gojenie się ran. Wspomaga także metabolizm, a to pomaga w walce z nadwagą.

Jednak z papryczkami chili trzeba uważać. Nie mogą jej jeść osoby z chorobami i stanami zapalnymi układu pokarmowego i chorobami układu moczowego. Uważać powinny też osoby mające problemy skórne (trądzik) i stan zapalny wątroby lub trzustki. Ostra chili może doprowadzić do jeszcze poważniejszych podrażnień, wywołać zgagę i wzdęcia oraz ostre bóle, zwłaszcza u osób cierpiącym za zespół jelita drażliwego.

Z chili powinny uważać też osoby o wrażliwej cerze. Jej nadmierne spożycie może wywołać lub wzmocnić jej stany zapalne, zwłaszcza trądzikowe.

Chili, podobnie jak inne ostre przyprawy, działa bardzo korzystnie na górne drogi oddechowe. Ostry smak i jednorazowe spożycie większej dawki sprawia, że musimy „złapać powietrze”, wentylować się. Jednak tu chili ma konkurencję. Są nią chiński czarny pieprz i indyjskie curry. Na dodatek u niektórych wywołują one kichnięcia, które dokładnie czyszczą zapchane śluzem górne drogi oddechowe.

Ostre przyprawy mają też właściwości rozgrzewające. Powoduje to, że choćby tylko z tego powodu, w okresie jesienno-zimowym powinny stać się stałym elementem naszej diety.

Rafał Pawłowski

Polecane przez nas

https://ukorzeni.pl/medycyna/piec-rodzajow-pokarmow-w-medycynie-chinskiej/

Polecana przez nas grupa tematyczna

https://www.facebook.com/groups/824009654685891/

Share on Facebook

Tweet

Follow us

Share

Share

Share

Share

Share