Jak długo może stać w naszej kuchni? Rok, dwa lata, a może pięć lat… W jakich warunkach go przechowywać żeby […]
09.01.2021
Mięso w wielu domach jest nieodłączną częścią niemal każdego posiłku. Niektórzy nie potrafią wyobrazić sobie obiadu bez mięsa. Jest to zrozumiałe. Przez wiele lat było jednym z wyznaczników statusu w społeczeństwie, czyli drogim towarem deficytowym. Teraz jednak jest ogólnie dostępne w każdym szanującym się sklepie, a jego nadmiar w diecie powoduje ogromne problemy ze zdrowiem u bardzo wielu ludzi. Spożycie mięsa niesie ze sobą wysoką podaż niezdrowych nasyconych kwasów tłuszczowych, cholesterolu, a także szereg substancji dodatkowych, których działanie na organizm jest negatywne jak np. azotany stosowane przy przetwórstwie mięsa. Zbyt wysokie spożycie mięsa powoduje choroby takie jak np. miażdżyca, nowotwory, nadciśnienie tętnicze czy dna moczanowa. Zatem, czym zastąpić mięso?
Oceniając swoją dietę pod tym kątem, należy pamiętać, że do mięsa zaliczają się nie tylko kotlety jedzone na obiad, ale także wędliny, kiełbasy, parówki, pasztety i wiele innych przetworów. Zatem, czym zastąpić mięso?Według polskich zaleceń powinno się ograniczać spożycie czerwonego mięsa i jego przetworów do minimum. Maksymalna ilość to 500g tygodniowo (należy sobie uświadomić, że przeciętnej wielkości kotlet schabowy waży około 150g). Należy tu nadmienić, że zalecenia te są i tak bardzo liberalne w porównaniu do zaleceń prezentowanych przez inne kraje europejskie. Najlepiej wybierać chude mięsa: wołowinę, drób bez skóry – mięso kurczaka czy indyka, a także chude mięso wieprzowe: polędwicę, schab i szynkę.
Na pewno warto sięgać po ryby i nasiona roślin strączkowych.
Minimum 2 razy w tygodniu, jako zamiennik mięsa należy spożywać ryby. Są dobrym źródłem białka, również głównym źródłem wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 w diecie, które są niezbędne do właściwego funkcjonowania organizmu, w tym układu odpornościowego. Wykazują również działanie antyoksydacyjne, przeciwzapalne i chronią przed wieloma schorzeniami metabolicznymi, układu sercowo-naczyniowego, a także przed nowotworami.
Do diety warto również włączyć nasiona roślin strączkowych: groch, fasolę, bób, soję, ciecierzycę, soczewicę. Są one bardzo cennym źródłem białka roślinnego, którego powinno być w diecie minimum 50%. Są również źródłem wielu składników mineralnych: żelaza, wapnia, fosfor, magnezu, jodu i potasu, a także witamin z grupy B. Regularne spożywanie nasion roślin strączkowych i stosowanie ich jako zamienników mięsa w codziennej diecie ma niezwykle pozytywne działanie przeciwutleniające, zapobiega kwasicy organizmu. Dieta bogata w strączki może wykazywać działanie antynowotworowe, a także chronić organizm przed rozwojem miażdżycy i chorób serca.
Dobrym źródłem białka mogą być również jaja, jednak z ich podażą nie należy przesadzać ze względu na wysoką zawartość cholesterolu w ich żółtku.
Nie bójmy się zmieniać swojej diety i eksperymentować z nowymi, roślinnymi przepisami. Trochę praktyki, a mogą wyjść prawdziwe przysmaki!
Marianna Płońska
Czytaj także: